tag:blogger.com,1999:blog-1757720622039716678.post4436795576513321007..comments2023-10-26T12:26:25.595+02:00Comments on Jest tylko jeden sposób nauki - poprzez działanie: Pierwszy postZmotywowanyhttp://www.blogger.com/profile/07225659701935029103noreply@blogger.comBlogger13125tag:blogger.com,1999:blog-1757720622039716678.post-76551008914525865032012-10-22T18:58:03.471+02:002012-10-22T18:58:03.471+02:00Mi się marzą dwa języki obce w biegłym władaniu - ...Mi się marzą dwa języki obce w biegłym władaniu - Francuski i Rosyjski. I mimo, że zaczęłam robić ten drugi, to ten pierwszy... czuję, że będzie wyzwaniem :) Tak jak i ty - pożyję, zobaczę, ale to takie moje postanowienie i będę się go trzymać - udało mi się w życiu wiele dziwnych i z pozoru niemożliwych rzeczy dokonać, to i to się uda :)Morriganhttps://www.blogger.com/profile/11599936078349540534noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1757720622039716678.post-43517878425569811322012-08-21T15:04:11.278+02:002012-08-21T15:04:11.278+02:00Fajnie byłoby te 7 kiedyś opanować, wtedy bym się ...Fajnie byłoby te 7 kiedyś opanować, wtedy bym się dogadał dosłownie w każdym miejscu, bo na pewno ktoś mówiłby chociaż jednym z nich :D Ja pouczę się jeszcze jakieś 3 lata angielskiego i niemieckiego i dołożę trzeci.Zmotywowanyhttps://www.blogger.com/profile/07225659701935029103noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1757720622039716678.post-38851785189826957592012-08-21T07:37:40.270+02:002012-08-21T07:37:40.270+02:00Łącznie 7 języków - ambitnie :) ja aktualnie zajmu...Łącznie 7 języków - ambitnie :) ja aktualnie zajmuję się tylko angielskim i hiszpańskim i szczerze powiedziawszy nie wiem czy jakiś jeszcze inny do tych języków dołożę ;) wyjdzie pewnie w praniu :-) powodzenia :)MaszWyzwaniehttps://www.blogger.com/profile/12776219911893321359noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1757720622039716678.post-34645660074212165612012-08-16T15:11:02.036+02:002012-08-16T15:11:02.036+02:00Ja również dziękuję, co do szwedzkiego to myślę, ż...Ja również dziękuję, co do szwedzkiego to myślę, że w pisowni jest całkiem podobny do niemieckiego. Sprawa całkiem inaczej się przedstawia, jeśli chodzi o mówienie. Według mnie tutaj go w ogóle nie przypomina :DZmotywowanyhttps://www.blogger.com/profile/07225659701935029103noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1757720622039716678.post-86822051775055298912012-08-15T22:02:56.285+02:002012-08-15T22:02:56.285+02:00Angielski, no cóż... był drugi (przed dwuletnią na...Angielski, no cóż... był drugi (przed dwuletnią nauką niemieckiego, przerwaną, czego żałuję), ale nadal pozostaje kluczem do innych języków (chociażby przez ilość materiałów, ograniczoną, w języku polskim).<br /><br />Hiszpański jest moją miłością, więc nie omieszkam podjąć się studiów z nim związanych.<br /><br />Szwedzki, taak! Zastanawiam się tylko, czy nie prościej byłoby się do niego dostać przez niemiecki.<br /><br />A serbski... wiem, że liczby brzmią wręcz identycznie, więc może reszta jest choć trochę podobna.<br /><br />Powodzenia w blogowaniu, dziękuję za komentarz.Jakub Wysockihttps://www.blogger.com/profile/12244216530479109530noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1757720622039716678.post-48770343603373934752012-08-15T21:05:17.322+02:002012-08-15T21:05:17.322+02:00Też miałem kłopot z rodzajnikami, kiedy zaczynałem...Też miałem kłopot z rodzajnikami, kiedy zaczynałem naukę niemieckiego w szkole, ale mój podręcznik był tak skonstruowany, że w słowniczku na końcu dane rodzaje miały różny kolor. Męski - niebieski, żeński - różowy, a nijaki - zielony. Postanowiłem, że i ja coś takiego wprowadzę w życie (zresztą ktoś już kiedyś o tym chyba pisał na jakimś blogu). Założyłem sobie zeszyt i tam wpisywałem dane słowa w różnych kolorach. Trochę to czasochłonne, ale pomagało. Teraz na szczęście nie mam już problemu z rodzajnikami , jakoś samo mi to wchodzi. Co do liczby mnogiej, to nie wiem jak jest u ciebie, ale ja po zapoznaniu się trochę z tym językiem potrafię już z góry przewidzieć, jaka będzie liczba mnoga, pod warunkiem, że znam rodzajnik (chociaż to też często nie działa i trzeba wkuć). Poza tym dane rodzajniki często mają taką samą końcówkę w liczbie mnogiej, postaram się o tym może napisać na blogu ;-)Zmotywowanyhttps://www.blogger.com/profile/07225659701935029103noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1757720622039716678.post-2360027497706556122012-08-15T20:33:28.415+02:002012-08-15T20:33:28.415+02:00Właśnie chodzi o to, że nie wmuszam go w siebie. N...Właśnie chodzi o to, że nie wmuszam go w siebie. Naprawdę chcę się go nauczyć - nie tylko ze względu na przydatność - ale sama od siebie mam taką hmmm... "wewnętrzną potrzebę". Mam po prostu jakąś blokadę przy tych wszystkich rodzajnikach. O ile np. w hiszpańskim słówka wchodzą mi raz, dwa, o tyle w niemieckim denerwują mnie rodzajniki i liczba mnoga, bo nie mam na nie sposobu ;PAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/14508524292506777124noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1757720622039716678.post-90787030314605747312012-08-15T13:01:54.065+02:002012-08-15T13:01:54.065+02:00@Natalia. - nie pamiętam już dobrze, ale kiedyś og...@Natalia. - nie pamiętam już dobrze, ale kiedyś oglądałem serial z Kurtem Wallanderem. Fajne były też ekranizacje powieści Camilli Läckberg, chociaż trochę marnej jakości i oglądałem je głównie po to, żeby zobaczyć, jak zostały tam przedstawione postacie - takie małe utrwalenie informacji zawartych w książce ;-)<br />@Rémo - niestety, hiszpański prowadzi jak na razie z włoskim i francuskim, ale kto wie, może w liceum wybiorę jego naukę i będę się go uczył zamiast tych dwóch. Naprawdę nie wiem. Trudny wybór, a ja mam jeszcze na podjęcie tej decyzji 3 lata :D<br />@Villemo - wymowa to jedna sprawa, chociaż też chyba nie należy do łatwych, ja najbardziej boję się gramatyki. Łatwo się nauczyć posługiwać w pisaniu danymi czasami i aspektami, a gorzej w praktyce, kiedy nie ma czasu na zastanawianie się :-)<br />@Paulaaaa - spotkałem się z wieloma osobami, które niezbyt trawią niemiecki. Na przykład u mnie w klasie język ten lubię tylko ja. Reszta osób go nie cierpi, i to delikatnie mówiąc :D Spróbuj się go na razie nie uczyć. Słuchaj tylko radia, oglądaj filmy, jak ci się jakieś trafią, może się w końcu przekonasz. Jeżeli nie... Może po prostu najlepiej się go nie uczyć? ;-) Jest masa innych popularnych języków, a przecież ich nauka ma być przyjemnością, a nie przykrym przymusem ;-)<br />@Agnieszka - dzięki, będę wpadać! :D<br /><br />Zmotywowanyhttps://www.blogger.com/profile/07225659701935029103noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1757720622039716678.post-76432067754102460692012-08-14T22:07:11.014+02:002012-08-14T22:07:11.014+02:00Życzę powodzenia w realizacji planów. Cieszę się, ...Życzę powodzenia w realizacji planów. Cieszę się, że trafiłam na kolejny super blog językowy. Będę zaglądać :)<br /><br />P.S. Zapraszam do siebie.<br /><br />http://intheworldoflanguages.blogspot.com/<br />http://moj-portugalski.blogspot.com/Agnieszkahttps://www.blogger.com/profile/11803629988768725357noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1757720622039716678.post-35224901082643588872012-08-14T21:14:23.000+02:002012-08-14T21:14:23.000+02:00Dzięki za podrzucenie linka - fajnie tutaj u Ciebi...Dzięki za podrzucenie linka - fajnie tutaj u Ciebie ;) Plany ambitne, więc trzymam kciuki. A i przy okazji może zarażę się od Ciebie miłością do niemieckiego, bo sama chcę się go nauczyć, ale z tym uwielbieniem to tak słabo ;P<br /><br />Naprawdę chodzisz do liceum? Ze sposobu pisania w życiu bym nie powiedziała. Dzisiaj miałam okazję pisać z pewnym trzynastolatkiem i to była totalna porażka - jakbym rozmawiała z sześciolatkiem, który nigdy nie "uczył się" języka polskiego i potrafi tylko mówić. Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/14508524292506777124noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1757720622039716678.post-20635377686670059592012-08-14T20:50:18.996+02:002012-08-14T20:50:18.996+02:00'Obecnie jestem na poziomie B1, do końca gimna...'Obecnie jestem na poziomie B1, do końca gimnazjum chciałbym dotrzeć do chociaż słabego B2.' Masz na to jeszcze 2 lata! Jeśli zapał Ci nie minie, to myślę że spokojnie dasz radę. Co do francuskiego to nie powiem, żeby wymowa sprawiała mi jakieś wielkie problemy. No, ale typowego akcentu też jeszcze nie mam. <br />Co do reszty języków.. Serbski jest śliczny i też jest na liście moich odległych marzeń. Szwedzki.. Jest to chyba jedyny język skandynawski, który mnie nie pociąga ale to już rzecz gustu.<br />Do obserwowanych oczywiście dodam, ale jeśli będziesz pisał na blogu regularnie. Sam stwierdziłeś, że o poprzednich chyba zapomniałeś więc potraktuj to jako wyzwanie :D<br />Życzę powodzenia i zapraszam do mnieVillemohttps://www.blogger.com/profile/07620541986849276513noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1757720622039716678.post-23068961929220383172012-08-14T20:49:00.468+02:002012-08-14T20:49:00.468+02:00Bardzo ciekawie piszesz. :) Jako zakochany we fran...Bardzo ciekawie piszesz. :) Jako zakochany we francuskim trochę mi szkoda, że jest on tak nisko na twojej liście... ^^ Powodzenia i będę śledził twoje zmagania.Rémohttps://www.blogger.com/profile/10271267368802125091noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1757720622039716678.post-12072946851460366292012-08-14T20:16:25.921+02:002012-08-14T20:16:25.921+02:00O proszę, jakie ciekawe plany językowe ;) Trzymam ...O proszę, jakie ciekawe plany językowe ;) Trzymam kciuki, będę tu zaglądać :D<br />Co do Twojego komentarza - mam nadzieję, że ta niechęć do niemieckiego w końcu minie, bo naprawdę chcę poznać ten język, skoro biegle włada nim większość członków mojej rodziny :)<br />Btw, polecisz jakieś ciekawe szwedzkie filmy kryminalne? :DS.https://www.blogger.com/profile/08796293878334165769noreply@blogger.com